Z cyklu „Ludzie z pasją"
Sandra Ardeli
Nieznane i nowe piękno staje się nieodzownym elementem naszej rzeczywistości. Kreatorzy różnych nurtów prześcigają się w tworzeniu swoistego novum, które będzie przyciągać odbiorcę. Prądy związane ze sztuką wizerunku udoskonalają się, a artyści stale rozwijają swój warsztat – metamorfoz. Modny styl to połączenie wielu elementów jak garderoba, makijaż i fryzura, te natomiast są składowymi palety barw, dodatków i inspiracji. Wychodząc ze świata rutyny, makijażystka Sandra Ardeli proponuje ucieczkę do innej przestrzeni. Małe dzieła sztuki na twarzy mają niepowtarzalny charakter. Bohaterka „Ludzi z pasją" zabiera nas w podróż przez bajki i baśnie… a tam czekają niesamowite postacie, które sama tworzy. Artystyczne makijaże to pasja tworzenia, którą stale rozwija i zaprasza innych do niepowtarzalnej krainy ludzkiej osobowości…
Gazeta Chojnowska: Czym jest makijaż artystyczny?
Sandra Ardeli: Dla mnie osobiście makijaż artystyczny jest pewnego rodzaju małym dziełem sztuki. Różni się on bardzo od makijażu tradycyjnego, który zazwyczaj jest delikatny, subtelny i przeważnie dopasowany do typu urody klientki. W makijażu artystycznym nie ma żadnych ograniczeń. Można używać pełnej palety barw, brokatów, różnego rodzaju dodatków takich jak cekiny, fantazyjne rzęsy, pióra, błyskotki czy kwiaty. Wszystkie dodatki zależą od tego, co w danej chwili chcę stworzyć. Każdy detal musi odnosić się tematycznie do postaci, którą sobie wymyśliłam. Jeśli to ma być syrena, wiadomo, że będą muszle, jeśli postać grozy używam sztucznej krwi, by wyglądało bardziej realistycznie.
G.Ch. - Jak narodziła się pasja malowania twarzy w sposób bardzo oryginalny i niepowtarzalny?
S.A. - Pasja ta narodziła się dość zwyczajnie. Malowałam tradycyjne makijaże. Postanowiłam zdobyć większą wiedzę na ten temat i ukończyłam 6 kursów różnego rodzaju makijaży. Pewnego dnia natrafiłam w Internecie na konkurs makijażowy. Postanowiłam zrobić coś szalonego i innego niż do tej pory robiłam. Od tego wszytko się zaczęło. Z biegiem czasu tych makijaży przybywało, a w głowie powstawały wciąż nowe pomysły.
G.Ch. - Skąd czerpie Pani inspiracje?
S.A. - Inspiracje czerpię z otoczenia, filmów, bajek… Spacerując po ogrodzie z kwiatami, już układam w głowie, co można z nich stworzyć. Pomysły również pozyskuje z Internetu, jednak zawsze staram się, by to była bardziej moja aranżacja niż odwzorowanie.
G.Ch. - Ile czasu zajmuje wykonanie danego projektu?
S.A. - Czas na wykonanie makijażu artystycznego zależy od wielu czynników. Jeśli jest dużo dodatków, wiadomo, że będzie to dość pracochłonne. Zwłaszcza że każdy kryształek czy cekinów jest klejony osobno. Czasami coś się odkleja i muszę poprawiać. Samo wykonanie makijażu zajmuje mniej więcej od godziny do 3 godzin czasami. Nie liczę tu czasu na wykonanie własnoręcznie dodatków jak np. Korona z muszelek, wianek z żywych kwiatów itp…
G.Ch. - Jakie „warunki" powinna spełniać twarz modelki?
S.A. - To zależy od rodzaju makijażu. Modelka również nie może posiadać makijażu permanentnego ani sztucznych rzęs. Kolor włosów też czasami gra znaczące role w zależności od tego, jaki artystyczny wizerunek tworzę.
G.Ch. - Czy pasjonując się makijażem artystycznym, nie ma się takiego przekonania, że zwyczajny make – up jest nudny?
S.A. - Oczywiście pasjonując się makijażami artystycznymi mam czasami wrażenie, że makijaż normalny np. dzienny czy wieczorowy jest taki zwykły, brakuje mi w nim intensywnych kolorów, brokatów czegoś zwariowanego z tzw. pazurem. Niestety klientki zazwyczaj chcą makijaże mniej wyraziste, delikatne i subtelne.
G.Ch. - Na pewno ma Pani wiele planów związanych ze swoim zainteresowaniem?
S.A. - Faktycznie jakieś tam plany są co do rozwoju mojego zainteresowania. Czas pokaże, w jakim kierunku to się rozwinie, bo w życiu nigdy nic nie wiadomo…
G.Ch. - W takim razie życzymy, aby wszystkie się zrealizowały!
Zdjęcia: Konstanty Bajko