Wygląda dobrze
To pole jest wymagane




                           Z cyklu „Ludzie z pasją"

                                   Klaudia Kulik




Od trzech miesięcy prowadzi firmę „ManiaMa", której ideą jest otulenie dzieci pięknymi pościelami, poduszeczkami, kołderkami… To tylko część produktów, jakie proponuje młoda mama. Jej pasją jest szycie często funkcjonalnych artykułów, które ułatwiają i upiększają macierzyństwo. Klaudia Kulik  z zamiłowaniem poświęca się swojej pracy, której główną ideą jest tworzenie nowych wzorów wyprawek dla maluszków. Są one nie tylko urocze i wyjątkowe, ale też bardzo trwałe i praktyczne.


(szerokość: 324 / wysokość: 666)


 

Gazeta Chojnowska – Z dnia na dzień nie zrodził się pomysł tworzenia urokliwych produktów dla dzieci?

Klaudia Kulik – Oczywiście, pomysł krystalizował się od dawna. Szyję już w sumie 10 lat. Bardzo szybko zapamiętywałam, jak się np. robi na szydełku. Ciocia poświęciła mi 3 minuty, na szybką lekcję szydełkowania, po czym moje misie otrzymywały ode mnie kołderki, poduszki, czapki z dziurami na uszy, kubraczki, spodnie, skarpety… Gdy byłam starsza, sama przerabiałam sobie ubrania, wyszukiwałam ulubione materiały i szyłam. Sprawiało mi to od zawsze wiele radości, dlatego teraz czuję, że robię to, co powinnam!


(szerokość: 750 / wysokość: 562)


G.Ch. – Rozumiem, że szukałaś swojego zawodowego miejsca na ziemi?

K.K. - Z wykształcenia jestem inżynierem. Skończyłam Zarządzanie Inżynierii Produkcji w Legnicy na PWSZ, wcześniej Technikum Ekonomiczne PZS w Chojnowie. Chciałam zostać księgową, ale nim do tego doszło powstała „ManiaMa". W mojej pierwszej pracy zajmowałam się działem handlowym, była to firma logistyczna, w której byłam odpowiedzialna za import. Przy sprowadzaniu wielu rzeczy z Chin wnikliwie obserwowałam ich jakość i byłam nią bardzo rozczarowana. Dlatego większą uwagę zaczęłam przykładać do zakupów, do rzeczy, którymi się otaczamy, co za tym idzie, obecnie w prowadzeniu własnej działalności, jestem wręcz obsesyjnie nastawiona na jakość! Zdecydowanie wolę produkty krajowe i mam słabość do rękodzieła. Wracając jednak do pracy, przez rok pracowałam w ZUS – ie i gdy zdarzył się moment oferty pracy w kadrach i otrzymania wymarzonego stanowiska księgowej zaszłam w ciąże i pomyślałam, że widocznie tak ma być…

G.Ch. – Macierzyństwo stało się impulsem tworzenia pięknych pościeli, poduszeczek, kocyków… ?

K.K. - Zaczęło się od tego, że  sama sobie szykowałam wyprawkę. Bliscy, którzy obserwowali pierwsze efekty szycia, chwalili i komplementowali to, co tworzyłam dla córeczki, i zaczęło mi się to coraz bardziej podobać. W tym samym czasie gdy ja byłam w ciąży, moja sąsiadka również spodziewała się dziecka, i zrobiłam jej prezent – wyprawkę dla malucha. Właśnie taki był początek. Wszystkie pierwsze produkty powstały z myślą o kimś i dla kogoś, jako wyjątkowy prezent.

G.Ch. – Skąd wpadająca w ucho nazwa „ManiaMa"?

K.K. – Wcale nie było łatwo znaleźć nazwę. Kilka miesięcy szukałam dobrych słów. „ManiaMa" to skrót od imienia mojej córeczki Marysi, którą można pieszczotliwie wołać Mania, a Ma to część, którą można mi przypisać (śmiech).


(szerokość: 750 / wysokość: 562)

G.Ch. – Nazwa może nawiązywać również do jakieś mani?

K.K. - Bardzo ambitnie podchodzę do kwestii związanej z materiałami. Dzianiny, z których szyję są jakościowo bardzo dobre. Uwielbiam dotykać, sprawdzać fakturę, oceniać gramaturę, która potrafi zaskoczyć pomimo opisu produktu. Kocham piękne materiały, tworzenie z nich jest podwójnym szczęściem. Bo nie tylko robię, to co lubię, ale też mam satysfakcję z wysokiego standardu i zadowolenia wśród osób zamawiających moje produkty.

G.Ch. – Czy można powiedzieć, że sama jesteś sobie szefową?

K.K. – Zdecydowanie, ale to bardzo mnie motywuje i wpływa na rozwój mojej firmy. Mam indywidualne podejście dla każdego, jeżeli chodzi o dany pomysł. Gdy coś szyję to od razu to testuję, sprawdzam. Nigdy w życiu nie poleciłabym komuś czegoś, czego nie przetestowałam sama, czego nie jestem pewna w 100 %. Godnym rekomendowania jest np. ochraniacz do łóżeczka w kształcie warkocza. Jego popularność stale rośnie, to świetna ozdoba, izoluje od zimnej ściany, ale głównie chroni dziecko. Powstaje coraz więcej rzeczy, które ułatwiają rodzicom wykonywanie na pozór prostych czynności, których jestem pasjonatką.

G.Ch. – Tworzysz produkty personalizowane, dzięki temu twój klient może poczuć się wyjątkowo.

K.K. – Zamysł mojej firmy jest właśnie taki. Każdy może otrzymać coś, o czym marzył lub czego nie otrzymał w sklepie. Imiona lub wyrazy powstają dzięki hafciarce komputerowej, na której pracuję. Mogę tworzyć własne hafty, wzory. Ta maszyna była moim firmowym priorytetem. Oczywiście wykonanie takiego haftu jest czasochłonne, ale gdy wchodzę do mojej pracowni, czas nabiera innego wymiaru. Skupiam się totalnie na wykonaniu jakieś rzeczy i nie zauważam zegarka, który często informuje, że za chwilę będzie świtać.


(szerokość: 500 / wysokość: 666)

G.Ch. – Twoje produkty charakteryzują się prostotą, delikatnością i subtelnością. Jak byś je jeszcze opisała?

K.K. - Chodzi o to, żeby nie tylko było ładne, ale też, żeby było praktyczne. Ważne jest, aby materiał pozostał sobą po praniach i latach używania. Aby wypełnienie było solidne. Ta koronkowa praca wymaga ode mnie cierpliwości i dokładności. To nie jest tak, że wszystko mi wychodzi za pierwszym razem. Czasem wszywam coś kilka razy, sprawdzam kształt. Nie każdy projekt, który powstaje w mojej głowie, przekłada się na materiał w efekcie. Na pozór zwykłą poduszkę w kształcie serca próbowałam uszyć w kilku podejściach, materiał wypchany też wygląda inaczej. Dlatego, są to na pewno produkty osobliwe, które wykonuję najlepiej, jak potrafię,  prosto z serca.

G.Ch. – Czy szykują się jakieś nowości w najbliższym czasie?

K.K. – Tak! Obecnie jestem na etapie zamawiania pięknych bawełnianych materiałów o kwiatowych wzorach… Wiosenne produkty już wkrótce na moim Facebooku „ManiaMa", na który serdecznie zapraszam wszystkich miłośników wyjątkowych i oryginalnych produktów dla najmłodszych.


(szerokość: 716 / wysokość: 960)

 


(szerokość: 720 / wysokość: 960)



(szerokość: 750 / wysokość: 562)



(szerokość: 720 / wysokość: 960)


Zdjęcia: https://www.facebook.com/ManiaMa.handmade/


Rozmawiała Katarzyna Burzmińska

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

serwis jest częścią portalu miejskiego www.chojnow.eu przygotowanego przez MEDIART (w CMS) © przy współudziale Urzędu Miejskiego w Chojnowie