Bożonarodzeniowy Jarmark w Chojnowie

14 grudnia chojnowski Rynek po raz kolejny zamienił się w miejsce, w którym królowała świąteczna atmosfera. Tradycyjny jarmark bożonarodzeniowy zgromadził mieszkańców miasta i okolic, którzy – mimo braku śniegu – przyszli po to, co w grudniu najważniejsze: wspólne bycie razem, radość oraz chwilę wytchnienia wśród światełek, muzyki i zapachu świąt. Wydarzenie poprowadził Jacek Saja, który już na początku podkreślił wyjątkowy charakter spotkania: – Jest dziś ciepło nie tylko za sprawą pogody. To ciepło płynie od ludzi – od uśmiechów, życzliwości i tej niezwykłej atmosfery, którą wspólnie tworzymy. Jarmark to przede wszystkim ludzie i to dzięki nim Chojnów jest dziś tak klimatyczny i serdeczny. Stragany uginały się od ręcznie wykonanych ozdób, drobnych upominków oraz świątecznych smakołyków, a każdy z wystawców z chęcią opowiadał o swojej pracy. Rynek rozbłysnął dekoracjami – renifer z saniami, lśniąca bombka i błyszcząca choinka stworzyły bajkową scenerię, w której dziecięcy śmiech mieszał się z gwarem rozmów.

Jarmark rozpoczął się wspólnym kolędowaniem. Muzyczną część wydarzenia zainaugurowała Góralska Kapela Antoniego Gluzy. Następnie na scenie wystąpił zespół Sasanki. Nie zabrakło także Chóru Skoranta pod dyrekcją Piotra Koziara oraz Agnieszki Makucewicz-Rabeei wraz z uczennicą Hanią Stawecką. Wisienką na muzycznym torcie był występ Michała Kowalczyka z przyjaciółmi: Tomaszem Susmędem, Joanną Cieślik oraz Zosią Konarską. Muzyczne wiązanki kolęd, pastorałek i zimowych piosenek sprawiły, że Rynek na chwilę przeniósł się w inną rzeczywistość – spokojniejszą, cieplejszą i pełną wzruszeń. – Przyszłam z wnuczkiem pooglądać piękne ozdoby i posłuchać kolęd. Wieczorem, wśród tych wszystkich światełek, jest tu naprawdę uroczo – mówiła jedna z mieszkanek Chojnowa. Podobnych opinii nie brakowało również wśród wystawców, którzy podkreślali serdeczność odwiedzających oraz wyjątkowy, rodzinny klimat wydarzenia. Choć pogoda w tym roku nie przyniosła śniegu, jarmark – jak zawsze – odbył się w ciepłej, bliskiej atmosferze. Było swojsko, radośnie i bardzo świątecznie. Jak trafnie zauważył jeden z uczestników: „Święta zaczynają się wtedy, gdy spotykamy się razem i na chwilę zapominamy o codziennym pośpiechu”. I właśnie taki był tegoroczny Bożonarodzeniowy Jarmark w Chojnowie – prosty, piękny i prawdziwy.